Archiwalny przystanek na drodze do wolności

30 lat temu, 4 VI 1989 r., na mocy porozumień między władzami PRL a opozycją odbyły się częściowo wolne wybory parlamentarne. Po zakończeniu obrad Okrągłego Stołu 6 IV 1989 r. Sejm uchwalił nowelizację Konstytucji PRL, wprowadzającą m.in. zapisy o powstaniu Senatu i urzędu prezydenta. Kilka dni później, zgodnie z ustaleniami Okrągłego Stołu, nastąpiła legalizacja NSZZ „Solidarność” (17 IV 1989 r.) i NSZZ Rolników Indywidualnych „S” (20 IV 1989). Władze odmówiły legalizacji Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Spotkało się to z ostrą reakcją działaczy młodej opozycji. Ostatecznie NZS zarejestrowano we wrześniu 1989 r.

Jeszcze podczas trwania obrad Okrągłego Stołu powołany został w Lublinie Komitet Obywatelski Województwa Lubelskiego. Później dodano do nazwy słowo „Solidarność”. Przewodniczącym Komitetu został znany historyk z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, prof. Jerzy Kłoczowski. Bieżącym zadaniem Komitetu było przygotowanie się do udziału w wyborach parlamentarnych. Istotną rolę w kampanii „S” odegrało powstanie legalnego medium związanego z opozycją: 6 V 1989 r. ukazał się pierwszy numer reaktywowanego „Biuletynu „Solidarności” Region Środkowo-Wschodni” a 8 maja pierwszy numer „Gazety Wyborczej”. Tuż przed wyborami opublikowano również pierwszy numer zdelegalizowanego po 13 XII 1981 r. „Tygodnika Solidarność”. Komitet Obywatelski otrzymał także własny czas antenowy w radiu i telewizji.

Spotkanie w dniu 17 V 1989 r. Z lewej strony stojącego Tadeusza Mańki mało widoczny Tomasz Rodziewicz i Kazimierz Grelak, z prawej Ewa Michońska i Józef Kus – p. o. dyrektora APL (fot. Janusz Łosowski, Zbiory prywatne T. Rodziewicza)

Ważną rolę w kampanii odegrały również spotkania przedwyborcze z kandydatami do Sejmu i Senatu organizowane w całym kraju. W akcję ich organizowania włączyło się też Archiwum Państwowe w Lublinie, a właściwie „Solidarność” zakładowa, która reaktywowała swoją działalność jeszcze przed oficjalną legalizacją, tj. 19 III 1989 r. Ponieważ członkowie Komisji Zakładowej sprzed 13 XII 1981 r. nie pracowali już w tym czasie w Archiwum, pracownicy wybrali nowe władze związkowe. W zebraniu „reaktywacyjnym” uczestniczył jako gość specjalny znany działacz opozycyjny, nauczyciel historii w lubelskich szkołach średnich, Zygmunt Łupina. Przewodniczącym KZ został Tomasz Rodziewicz, jego zastępcą Janusz Łosowski, w skład Komisji weszły ponadto Bożenna Janocińska i Alina Król-Domoń. Związkowcy (w uzgodnieniu z dyrekcją APL) zaproponowali Komitetowi Obywatelskiemu „S” na miejsce spotkań przedwyborczych siedzibę Archiwum przy ul. Jezuickiej 13.

Kandydatami „Solidarności” w Lublinie byli: do Sejmu – Tadeusz Mańka (technik mechanik, przewodniczący Rady Pracowniczej w Fabryce Samochodów Ciężarowych w Lublinie i członek Tymczasowego Komitetu Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność”), do Senatu – Adam Stanowski (doktor socjologii, pracownik naukowy KUL w latach 1950-1955, działacz katolicki, więzień stalinowski, opozycjonista w czasach PRL) i Henryk Janusz Stępniak (instruktor rolny z Fajsławic, działacz „Solidarności” Rolników Indywidualnych, przewodniczący Gminnej Rady Narodowej), oprócz tego Komitet Obywatelski „S” wspierał kandydatkę ZSL Teresę Liszcz (doc. dr habilitowany nauk prawych, pracownik naukowy UMCS w Lublinie, doradca „Solidarności”).

Odbyły się dwa spotkania przedwyborcze w lubelskim Archiwum. Pierwsze miało miejsce 17 V 1989 r. w sali konferencyjnej APL. „Bohaterem dnia” był Tadeusz Mańka, asystowali mu przedstawiciele Komitetu Obywatelskiego „S”. Stałym „opiekunem” kandydata podczas wszystkich spotkań wyborczych była Ewa Michońska, asystentka prof. Ryszarda Bendera, historyka z KUL, który w tamtych wyborach startował jako kandydat niezależny. Nie przeszkadzało jej to zaangażować się w kampanię Komitetu Obywatelskiego „S”. Obecny był również inny członek Komitetu – prof. Kazimierz Grelak z Politechniki Lubelskiej. Związkowcy z archiwalnej „Solidarności” przygotowali na tę okazję plakaty własnej (wy)twórczości (Bożenny Janocińskiej) i hasła wyborcze, w rodzaju: „Nasz wyborca wie czego chce – Posła Mańkę z FSC!”. Frekwencja była duża.

Drugie spotkanie odbyło się 30 V 1989 r. na dziedzińcu Archiwum. Do jego organizacji wspólnie KZ APL włączyli się związkowcy z P. P. Pracownie Konserwacji Zabytków w Lublinie i UMCS. Dużą rolę odegrała tu współpracowniczka KO „S” Ewa Kipta. Po latach tak wspominała owo spotkanie, nazywane przez nią wiecem: Byliśmy w dosyć dobrych kontaktach z pracownikami Archiwum Państwowego, z panem Tomaszem Rodziewiczem i jeszcze jednym kolegą, którego nazwiska nie pamiętam. Uzgodniliśmy z Komitetem Obywatelskim, że tam odbędzie się spotkanie. Zorganizowaliśmy całą logistykę. Zrobiłam projekt plakatu możliwego do powielenia na kserografach, które były wtedy rzadkością. Skserowane plakaty porozwieszano w dużej liczbie na mieście. Myślę, że zostały dosyć dobrze porozklejane, co służyło identyfikowaniu naszych kandydatów, bo na plakacie znajdowały się nazwiska wszystkich kandydatów Komitetu Obywatelskiego oraz Teresy Liszcz, która startowała z listy ZSL-u. Liszcz została zaproszona na spotkanie, bo zawsze współpracowała z „Solidarnością”, pomagała jako radca prawny „Solidarności”. W wyborach była naszym człowiekiem w ZSL-u. Koledzy z Archiwum rozwiesili plakaty i zorganizowali podium. Na dziedzińcu archiwum była dosyć duża grupa ludzi. Zajęliśmy dwie trzecie tego placu. Prowadziłam to spotkanie. Najpierw miała miejsce prezentacja wszystkich kandydatów, a później zadawano pytania, w normalnej rozmowie. Chodziło o to, żeby umożliwić jak najbliższy kontakt kandydatów z rozmówcami. Spotkanie na dziedzińcu trwało chyba jakieś trzy godziny, to na pewno. Robiliśmy to z potrzeby serca, a nie dlatego, że ktoś kazał. Nie mieliśmy wtedy za dużo pieniędzy. To wszystko naprawdę była chałupnicza robota, a w związku z tym bardzo autentyczna. Pozostali, niewymienieni w powyższej relacji kandydaci to oczywiście Henryk Stępniak i Adam Stanowski (do Senatu) oraz Tadeusz Mańka (do Sejmu wraz z Teresą Liszcz). Ewa Kipta wspomniała o podium zorganizowanym przez „kolegów z Archiwum”. Otóż pełnił taką rolę, co widać na jednym ze zdjęć zrobionych wówczas, stary (ale solidny) stół archiwalny przykryty zielonym suknem. Komisja Zakładowa przygotowała również oprawę plastyczną spotkania.         

Spotkanie w dniu 30 V 1989 r. Na podium stoi Teresa Liszcz. Z prawej strony kandydatki siedzą Tadeusz Mańka i Adam Stanowski (fot. T. Rodziewicz, Zbiory prywatne T. Rodziewicza)

Dwa dni przed wyborami, 2 VI 1989 r., Komitet Obywatelski „Solidarność” dokonał uroczystego zakończenia kampanii wyborczej. W przyległej do Archiwum Państwowego katedrze lubelskiej została odprawiona wieczorna msza święta w intencji Ojczyzny. Wzięli w niej udział pracownicy Archiwum. Oceniając działania „Solidarności”, prof. Antoni Dudek pisał: Kampania prowadzona przez Komitet Obywatelski odznaczała się dużą dynamiką. […] W czasie spotkań kolportowano na wielką skalę tzw. ściągi, mające ułatwić wyborcom sam akt głosowania. Zaznaczano na nich jedynie nazwiska kandydatów Solidarności, zalecając równocześnie skreślanie wszystkich innych nazwisk, w tym także tych umieszczonych na liście krajowej.

Dnia 4 VI 1989 r. odbyła się I tura wyborów do Sejmu i Senatu. Członkiem jednej z komisji wyborczych była lubelska archiwistka Bożenna Janocińska. W wyborach do Senatu kandydaci Komitetu Obywatelskiego uzyskali 92 mandaty, strona koalicyjna ani jednego. Z kolei w wyborach do Sejmu „Solidarność” zdobyła 160 ze 161 możliwych do zdobycia miejsc. Kandydaci koalicyjni z 299 przysługujących im mandatów uzyskali zaledwie trzy. Natomiast na 35 kandydatów z listy krajowej, na której znajdowali się czołowi przedstawiciele koalicji rządowej, tylko dwaj otrzymali ponad 50% głosów, co zgodnie z ordynacją oznaczało, że pozostali zostali wyeliminowani, a 33 mandaty poselskie będą nieobsadzone. W Lublinie wybrani na senatorów zostali: Adam Stanowski i Henryk Janusz Stępniak. Mandat poselski uzyskali: Tadeusz Stanisław Mańka i Teresa Liszcz.

Wybory zakończyły się zwycięstwem „Solidarności”, którego rozmiary zaskoczyły nie tylko komunistów, lecz i stronę opozycyjną. Zwycięstwo to otworzyło nową epokę w najnowszych dziejach Polski oraz wpłynęło na proces upadku komunizmu w Europie Środkowej. W historiografii najnowszej dosyć powszechnie traktuje się tę datę jako początek III Rzeczypospolitej. Do jej budowy swój „kamyczek” dorzuciło Archiwum Państwowe w Lublinie.

Przy opracowaniu tekstu wykorzystałem wydawnictwo Ośrodka Brama Grodzka Teatr NN Lublin – drogi do wolności. Lublin – polska tranformacja 1989-1991, „Scriptores” 2014, nr 43.

Skip to content